Friday, July 31, 2009

Duża, z lekka sfatygowana, stareńka, pamięta czasy wojny.
Zaowocowana i ślimaczek na niej też jest.
Pan Oetker coś, kiedyś do niej włożył.
A teraz ja włożę płyty CD.
Na tle jagodowej ściany przeżywa swą drugą młodość.


Thursday, July 30, 2009

chwila zaciszna i urokliwa




Nadchodzi taki moment, kiedy poczuje się chęć wyszukania małych, urokliwych fragmentów. Fragmenty mogą być różne, przyjmować wielorakie postacie, być bardziej lub mniej ulotne.

Wieczór na balkoniku. W mroku z lekka rozświetlone pelargonie, migoczące płomyki co rusz gaszone przez wiatr. Gdzieś tam czai się kamionkowy dzban realizujący się jako konewka. Aniołek składa wieczorne podziękowania i życzy spokojnych snów.